Zdziesiątkowana kontuzjami i kartkami Korona Kielce w czwartek rano wyruszy na ostatni tegoroczny mecz z Pogonią do Szczecina. Mimo że trener Mirosław Smyła musi zestawić skład w sposób eksperymentalny, w świętokrzyskim zespole głęboko wierzą w powrót z trzema punktami.